Drodzy Czytelnicy. Dziś po raz kolejny pokazuję coś czego na blogu jeszcze nie było. Po muzyce jazzowej i klasycznej przyszedł czas na gospel. Gatunek, którego na co dzień nie słucham, znam głównie utwory, które za chwilę pokażę. Może kogoś zaskoczę, może zainspiruję. Trochę inaczej niż zwykle, ale być może ciekawie.
źródło1. The Creed This I Belive
- Wersja Krzysztofa Iwaneczko z koncertu Bóg liczy na Ciebie lipiec 2016 Światowe Dni Młodzieży
3. Chris Tomlin How Great is your God?
4. Różni wykonawcy Jesus Christ You Are My Life
6. Faith Hill Amazing Grace
7. Rayan Toby Oh Happy Day - piosenka z filmu Zakonnica w przebraniu 2
- Wersja w w wykonaniu brytyjskiego Combined Choir.
- Wersja The Kingdom Choir
9. Top Prays and workship Songs 2025. Non Stop Christian Gospel Songs - ponad dwie godziny muzyki gospel.
10. Top Best 50 Gospel Music
11. I Will Follow Him- piosenka z filmu Zakonnica w przebraniu
Na dziś to już wszystko. Zostawiam Was z tymi dźwiękami życząc dobrych muzycznych wrażeń. Znacie, lubicie, a może te utwory to dla Was kompletna nowość ?
Przyjemnego słuchania i udanego dnia. Anne 18.

Nie lubię gospel, więc zaprezentowanych przez ciebie utworów nie znam. Może kiedyś się do niej przekonam, ale na razie mówię jej nie.
OdpowiedzUsuńMnie gospel odpowiada, czasami lubię posłuchać, zwłaszcza, kiedy niewystudiowany a spontaniczny, radość życia ogromna. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńNie słucham muzyki gospel, ale raz w życiu z czystej ciekawości poszłabym na jakąś mszę okraszoną tą muzyką (choć generalnie do kościoła też nie chodzę).
OdpowiedzUsuńOddzielam religię od muzyki, chociaż w tym przypadku bardzo trudno, ale energia i radość przyciągają do wysłuchania. Izabela Bookendorfina
Usuńbardzo lubię gospel , jest żywa, energiczna i radosna - w przeciwieństwie do naszego kościelnego "mękolenia" w stylu gorzkich żalów
OdpowiedzUsuńTrudno jest porównywać gospel wywodzący się ze środowisk afroamerykańskich kościołów protestanckich i powstały na przełomie XIX i XX wieku z muzyką liturgiczną kościoła katolickiego powstałą jak np. chorały gregiorańskie z VI wieku, mimo, ze oba style łączy ten sam cel czyli głoszenie chwały Bogu. Lubię czasem posłuchać gospel, tak jak lubię muzykę polifoniczną, cerkiewną, suficką, buddyjską czy chasydzką.
OdpowiedzUsuńo! Zdziwilam się że pojawiła sie tu religijna muzyka
OdpowiedzUsuń