12 wrz 2012

Celine Dion i jej nowy utwór Parler à mon père (Porozmawiać z moim ojcem).

Celine Dion - kanadyjska  wokalistka pochodząca  z Quebecu , prowincji  w której  językiem urzędowym jest francuski.  Poza śpiewaniem udziela się charytatywnie.  Bierze udział w licznych akcjach na rzecz pomocy potrzebującym. Mocno wspiera fundacje (ma również własną, przeznacza na nie część dochodów ze sprzedaży płyt  czy koncertów). Poza ojczystym zna kilka innych języków, Biegle mówi i śpiewa  po angielsku, niemiecku, hiszpańsku oraz włosku.  "Francuskojęzyczna twórczość została ukształtowana głównie przez jej korzenie, kulturę i tradycję, z której się wywodzi."
Tematem  tekstów jej piosenek  są własne przekonania  i moralność Do ich  właściwej  interpretacji  potrzebna jest znajomość biografii   wokalistki.  Artystka nie boi się podejmować  trudniejszych tematów takich jak wojna ,choroba czy głód. ( od najmłodszych lat dobrze wiedziała czym jest bieda. Jest najmłodszym  członkiem rodziny , ma  trzynaścioro rodzeństwa). Często odwołuje się również do spraw wiary i religii( jest katoliczką). W 2011 r piosenkarka obchodziła jubileusz - 30 lecia pracy artystycznej.   Dion  była i  nadal jest "
Często wyróżniana i odznaczana za działalność na rzecz ojczyzny, rozpowszechnianie języka francuskiego oraz podtrzymywanie i rozsławianie tradycji i kultury francusko-kanadyjskiej".
Nic więc dziwnego , że  najnowszym singlem wokalistki została piosenka francuskojęzyczna "
Parler à mon père ". czyli porozmawiać z  moim ojcem. Promuje ona najnowszy album gwiazdy.

W utworze tym kobieta wymienia rzeczy, które chciałaby jeszcze w swoim życiu zrobić. Wspomina o podążaniu za głosem serca, odnalezieniu własnego miejsca na ziemi. Chce również zawsze pamiętać o korzeniach. Najlepiej uczyniłaby z nich skarb i schowała do miejsca, które dla pozostałych jest tajemnicą. Marzy też między innymi o spotkaniu mężczyzny  i udaniu się w  niezapomnianą podróż. Jednak te wszystkie  pragnienia nie są   priorytetami. Istnieje bowiem coś znacznie bardziej istotnego. Znajduje się to na samej górze "wielkiej piramidy potrzeb ". Dziewczyna chciałaby przede wszystkim ponownie spotkać się z ojcem, aby móc po prostu porozmawiać. Gotowa jest zrezygnować z realizacji swych planów. Byleby tylko było jej dane znów stanąć twarzą w twarz z ukochanym tatą, zamienić  z nim choć kilka słów. Być może nigdy ojca nie znała lub nie miała okazji przekazać mu czegoś ważnego zanim odszedł. Czy chce go o coś zapytać? Dowiedzieć się istotnych szczegółów, jakich nikt inny nie chce lub nie potrafi wyjawić? Hipotez interpretacyjnych może być mnóstwo, ale prawda zawsze jest tylko jedna. Do właściwego odczytania przesłania utworu,  potrzebna jest znajomość kontekstu biograficznego, albowiem ojciec piosenkarki  Adhemar zmarł w wieku 80 lat. Wiadomo tylko, że jego serce przestało bić we śnie. Choć w ostatnich chwilach życia towarzyszyła mu rodzina, Celinie przy nim nie było. Dlatego w tekście tak często mówi o ukochanym tacie i potrzebie dialogu. Pragnie po raz kolejny podziękować mu za to, jak mocno ją wspierał. Być może chce go przeprosić za to, że jej przy nim nie było, gdy umierał? Możemy stawiać setki pytań, ale na żadne z nich nie poznamy odpowiedzi. Natomiast  marzenie córki pozostanie jednym z tych, których nie udało się urzeczywistnić. Kobieta ma miliony fanów ,ale to właśnie zmarły ojciec do końca swoich dni był tym najwierniejszym. Fakt ten potwierdza choćby to zdanie: "Bezwarunkowo wierzył w jej talent. Z chwilą kiedy Celine wchodziła na scenę, z ojca zmieniał się w jej zagorzałego sympatyka. To było niesamowite". Słowa, które zacytowałam wypowiedział Michel Jasmin, jeden z prezenterów telewizyjnych. Pomógł on Dion w karierze. Sprawił, że stała się rozpoznawalna. Także i jemu zawdzięcza to, że dziś jest osobą, o której słyszał chyba każdy.
Zdecydowałam się przedstawić ten utwór z kilku powodów. Pierwszy, podstawowy to to, o czym pisałam wcześniej czyli przesłanie. Drugim jest język, w którym piosenka została wykonana. Jeszcze niedawno uczyłam się francuskiego. Bardzo mi się on podoba. Pomimo, że nie jest wcale łatwy, warto go poznać. Szkoda, że polskie rozgłośnie radiowe rzadko puszczają utwory rodem z Francji. Zachowują się tak, jakby jedynym językiem obcym był angielski. Trochę to dziwne i  zarazem smutne.

5 wrz 2012

Niezapomniane ballady o miłości.

Dzisiaj  dla odmiany mała lista . Kolejność jest jednak absolutnie przypadkowa.

1. Whitney Houston "I will always  love you"-  czyli singiel ze ścieżki dźwiękowej do filmu  "Bodyguard".

2.  Celine Dion  " My heart will go on"- kolejny wielki filmowy przebój.
3. Toni  Braxton  " Un break my heart" -  ballada , której się nie zapomina.
4 . Roxette "It must have been  love  "  po prostu klasyk.
5.  Foreigner  " I Wanna Know What Love is"- ten utwór ma w sobie jakąś magię.

6.  Mariah Carey  " Without  you"- wielka diwa we wspaniałej piosence .
7.   Lady Pank  " Zawsze tam gdzie ty".


8. Perfekt " Kołysanka dla nieznajomej".
9. Perfekt " Niewiele ci mogę dać".
10.  Adele " Make you feel my love"- w zestawieniu nie może zabraknąć mojej ulubionej artystki.
11. Edyta Bartosiewicz  " Ostatni"- kobieta z nieziemskim wokalem w przejmującym utworze.
12. Varius Manx  " Piosenka księżycowa". Okres  z Anitą Lipnicką jako wokalistką  to czas gdy powstawały tak piękne piosenki jak choćby ta .

Mari

4 wrz 2012

Dżem List do M.



List do M - kolejny niezapomniany utwór Ryszarda Riedla i jego zespołu. Adresatką  piosenki jest matka. Zrozpaczony syn opowiada jej o swoim cierpieniu spowodowanym samotnością. Mężczyzna informuje swą rodzicielkę o tym, że  jest w trakcie pisania wiersza skierowanego właśnie do niej. Wcześniej nic takiego nie stworzył. Teraz jest już późno, a on spędza czas sam. Widoczne są tylko okrutna pustka, strach i smutek. Nie można się ich pozbyć, nawet w trakcie snu. Uczucie, które zawładnęło nim całym, określa jako straszną trwogę. Przyznaje  się nawet do tego, że zwątpił w istnienie Boga. Teraz już wie: spokojnie i bezpiecznie mógł się czuć tylko w domu, z najbliższymi. Wreszcie zrozumiał, że to on skrzywdził mamę.  Zranił ją, choć jeszcze niedawno myślał inaczej. Chcąc wyrazić swe uczucia do ukochanej osoby wypowiada dwa proste wyrazy. Słowa te, chciałaby jednak usłyszeć od dziecka każda matka. Po tym, gdy usłyszy ona z ust swojego dziecka „kocham cię” jest szczęśliwa, bo wie, iż syn mówi to z pełną świadomością. Ogromny ból, niekończącą się rozpacz, najbardziej słychać podczas refrenu. Wokalista sam doświadczył tego o czym mówi w piosence.  Powodem samotności, jaka doskwierała muzykowi także w życiu prywatnym, były problemy z  narkotykami. Wokalista kilkakrotnie próbował poddać się leczeniu, jednak nigdy nie przynosiło ono pożądanych rezultatów. Artysta bardzo często opuszczał wcześniej zaplanowane próby, a nawet nie przychodził na koncerty zespołu. O życiu „człowieka outsidera” opowiada inna piosenka formacji, zatytułowana „Autsajder”. Na koniec powiem tylko, szkoda, że dzisiaj rzadko powstają już piosenki z tekstem tak autentycznym jak ten.