21 lut 2020

Muzyczna inność cz. 14

Muzyczna inność- cykl, w którym znajdą się  piosenki jakich próżno szukać w komercyjnych stacjach radiowych.  Utwory, które nie do każdego trafią, nie każdego przekonają.  Piosenki nietuzinkowe, po prostu inne , odważne zarówno w warstwie tekstowej jak i kompozytorskiej.
źródło : pixbay.com
 
W ostatniej trzynastej odsłonie cyklu Muzyczna inność, którą opublikowałam w listopadzie 2019 roku pojawiły się trzy piosenki w wykonaniu trzech wokalistów.  Dziś pora na powrót cyklu po dłuższej przerwie. W czternastej odsłonie głos należy do śpiewających kobiet, a konkretnie do dwóch sióstr  Natalii i Pauliny Przybysz oraz Darii Zawiałow.
 
1. Natalia Przybysz Świat Wewnętrzny. Singiel promował kolejny solowy album Natalii. Płyta Światło Nocne miała swoją premierę 1 września 2017 roku.

2. Paulina Przybysz Zima. Wydany 24 stycznia 2020 roku singiel Zima zapowiadał najnowszy studyjny album wokalistki. Premiera płyty Odwilż odbyła się 20 lutego 2020 roku.
  
3. Daria Zawiałow Gdybym Miała Serce. 20 lutego piąty i ostatni singiel z płyty Helsinki wraz z teledyskiem opublikowała  Daria Zawiałow. Wcześniej drugi studyjny album młodej artystki promowały utwory:  Nie dobiję się do Ciebie, Szarówka, Hej Hej i Punk Fu !

Czy teledyski do utworów, których słuchacie mają dla Was duże znaczenie ? A może w ogóle nie zwracacie na nie uwagi i skupiacie się tylko na tekście piosenki, jej przekazie ? 
 
Jeśli znacie twórczość tych trzech artystek i ją lubicie napiszcie za co cenicie każdą z wokalistek.

Miłego słuchania i udanego dnia. Anne 18.
   

9 lut 2020

Artyści nie zapadają w sen zimowy czyli o czterech nowych piosenkach z ostatnich tygodni

Znów z małym poślizgiem, bo nowa playlista miała pojawić się wczoraj, ale  jest dzisiaj.   Na niedzielne popołudnie proponuję cztery piosenki polskich artystów, które miały swoją premierę w okresie od 16 stycznia do 7 lutego 2020 roku.

Cztery głosy dwa  zupełnie różne pokolenia wokalistów. Wszyscy szerszej publiczności dali się poznać dzięki programom typu talent show, a dwaj pierwsi artyści nawet je wygrali.  Historia pokazuje jednak, że największym wygranym jest zawsze ten kto później  to zwycięstwo obroni.   

Bo wygrywa ten kto ma  charyzmę, pomysł na siebie,  odbiorców, którzy zostaną z nim wtedy kiedy znikną telewizyjne kamery. Artystom zwłaszcza tym, którzy dopiero zaczynają przygodę z profesjonalnym śpiewaniem potrzeba też szczęścia i  dobrych ludzi wokół którzy kiedy trzeba doradzą, a innym razem ostrzegą przed pułapkami rynku muzycznego i  showbiznesu.
 
Dwie pierwsze piosenki tj. utwory Mateusza Ziółko i Marcina Sójki to typowo radiowe utwory o miłości zapowiadające lub promujące płyty. 

Single Zuzy Jabłońskiej i Marceliny  Szlachcic być może też  podbiją listy przebojów ale traktują o czymś zupełnie innym. Mówią o walce z hejtem w sieci,  o fanach którzy każdego dnia  zadają setki pytań oczekując natychmiastowej odpowiedzi.  Sympatycy danego artysty czekają na kolejne utwory i płytę.   Prawie zawsze interesuje  ich dosłownie wszystko, także to czym młodzi artyści niekoniecznie  chcą się dzielić.   Oni chcą po prostu śpiewać, a popularność jaką zdobywają potrafi być męcząca.  Tak o tym też można i nawet trzeba  pisać piosenki.  Znak czasów.



1. Mateusz Ziółko Obiecaj mi

2. Marcin Sójka Wróć

3. Zuza Jabłońska Znasz mnie lepiej


 4. Marcelina Szlachcic Q& A

Miłego słuchania i udanego dnia. Anne 18.

5 lut 2020

Cykl muzyczny wehikuł czasu powraca. W dwudziestej szóstej odsłonie miłosne duety

Drodzy Czytelnicy. Dziś post, który pierwotnie miał pojawić się wczoraj, bo to wtorek był zazwyczaj dniem zarezerwowanym dla powracającego po prawie rocznej przerwie cyklu Muzyczny wehikuł czasu.

Wyjątkowo w środę publikuję kolejne siedem piosenek posiadających jeden wspólny mianownik. Jako, że niedługo Walentynki w dwudziestej szóstej odsłonie cyklu, w którym wracam do starszych polskich utworów pojawią się duety damsko-męskie traktujące o różnych odcieniach miłości.

Będą to zarówno dobrze znane wszystkim szlagiery jak choćby Ktoś między nami Anny Jantar i Zbigniewa Hołdysa  jak i mniej zapamiętane piosenki z repertuaru Patrycji Markowskiej, która również ma na koncie dwa  miłosne duety.

We wpisie takim jak ten nie mogło zabraknąć niezapomnianych muzycznych współprac Edyty  Bartosiewicz z Krzysztofem Krawczykiem. Edyty Górniak z Mieczysławem Szcześniakiem czy Kayah z Krzysztofem Kiliańskim.  

Tak naprawdę każdy z utworów jakie wybrałam do tej części cyklu w pewnym okresie podbijał listy przebojów. Pamięta się je do dziś bo mają w sobie coś, co nazywam pierwiastkiem ponadczasowości.

Zresztą zobaczcie i posłuchajcie sami. Bardzo dobra muzyka i teksty pokazujące różne oblicza miłości.

źródło

1. Anna Jantar i Zbigniew Hołdys Ktoś między nami
 2. Edyta Górniak i Mietek Szcześniak Dumka na dwa serca
 3. Edyta Bartosiewicz i Krzysztof Krawczyk Trudno tak

4. Kayah i Krzysztof Kiljański Prócz Ciebie nic 
5. Kayah i Kuba Badach Najpiękniejsi 

 6. Patrycja Markowska i Artur Gadowski  Ocean 
7. Patrycja Markowska i Marcin Spenner Nie chcę wiedzieć nic

 Który z dzisiejszych duetów jest Waszym ulubionym i dlaczego ? 

Jeśli macie inny ulubiony miłosny duet dajcie znać w komentarzach. Udanego dnia. Anne 18.