- Wykonawca : Indila
- Tytuł:Mini World
- Data premiery : 20 maja 2014
- Gatunek:Pop,R&B, Piosenka francuska
- Długość : 43:14
- Wytwórnia : Universal Miusic Polska
- Moja ocena : 10/10
"Głośno i wyraźnie mówię: jestem dzieckiem świata. Chcę tę wiadomość
rozpowszechniać. Nie lubię granic, zarówno w tym, co przekazuję, jak i w
tym, co śpiewam. Chcę uniknąć jakichkolwiek oznaczeń graniczności,
oznaczania granic, konturów".
Tak mówi o sobie Indila- urodzona w Paryżu francuska piosenkarka o afrykańskich korzeniach. Od zawsze chciała śpiewać i tworzyć muzykę, choć początkowo nie wierzyła, że te marzenia mają szansę się spełnić. Na swoim koncie ma współpracę z francuskimi muzykami takimi jak Nessbeal, Rohff czy TLF. Teraz jednak postanowiła skupić się na solowej karierze i wydała debiutancki album. Co na nim znajdziemy?
Pisząc piosenki, lubię zachować pewną dwuliniowość, która umożliwia słuchaczom czytanie między wierszami".
Mini World to ponad czterdzieści minut muzyki i dziesięć utworów w języku francuskim. Autorką tekstu do każdego z nich jest sama wokalistka. Album otwiera wybrana na pierwszy singiel kompozycja Dernière Danse, która odniosła sukces nie tylko w ojczyźnie artystki, ale również w innych europejskich krajach takich jak Wielka Brytania, Francja, Niemcy czy Polska. Jest to utwór o miłości, cierpieniu związanym ze stratą kogoś bardzo nam bliskiego ,ale także o samotności. Dalej mamy kolejny singiel zatytułowany Tourner Dans Le Vie. Tym razem artystka opowiada historię uczucia jakie połączyło dwoje ludzi pochodzących z dwóch różnych światów. Następne numery to połączenie lirycznych dźwięków i tych nieco bardziej nowoczesnych rytmów. Wszystkie mają swój urok , jakiś czar i pewną tajemnicę, którą słuchacz chce odkryć. Indila śpiewa o miłości, cierpieniu, samotności, przypomina, że, aby być szczęśliwym nie potrzeba wiele. Wystarczy tylko docenić to co dostaliśmy od losu w danym momencie swojego życia. Artystka stara się również pokazać różne kolory swojego głosu. Raz jej wokal jest bardzo dziewczęcy (S.O.S), kiedy indziej słychać w nim nostalgię i smutek ( Boite En Argent, Love Story). Dziewczyna oferuje słuchaczowi mieszankę gatunkową. Na jej płycie są nie tylko ballady, ale też elementy muzyki reggae (Tu Ne M’Entends Pas), połączenie popu i R&B( zamykający płytę utwór tytułowy). Usłyszymy tu również inspirację twórczością króla popu Michaela Jacksona , oraz muzyką z filmów Bollywood ( Ego).
Uważam, że w muzyce najpiękniejsze i najważniejsze jest to, że nie możemy jej nie kalkulować, wyliczać".
Pisząc piosenki, lubię zachować pewną dwuliniowość, która umożliwia słuchaczom czytanie między wierszami".
Mini World to ponad czterdzieści minut muzyki i dziesięć utworów w języku francuskim. Autorką tekstu do każdego z nich jest sama wokalistka. Album otwiera wybrana na pierwszy singiel kompozycja Dernière Danse, która odniosła sukces nie tylko w ojczyźnie artystki, ale również w innych europejskich krajach takich jak Wielka Brytania, Francja, Niemcy czy Polska. Jest to utwór o miłości, cierpieniu związanym ze stratą kogoś bardzo nam bliskiego ,ale także o samotności. Dalej mamy kolejny singiel zatytułowany Tourner Dans Le Vie. Tym razem artystka opowiada historię uczucia jakie połączyło dwoje ludzi pochodzących z dwóch różnych światów. Następne numery to połączenie lirycznych dźwięków i tych nieco bardziej nowoczesnych rytmów. Wszystkie mają swój urok , jakiś czar i pewną tajemnicę, którą słuchacz chce odkryć. Indila śpiewa o miłości, cierpieniu, samotności, przypomina, że, aby być szczęśliwym nie potrzeba wiele. Wystarczy tylko docenić to co dostaliśmy od losu w danym momencie swojego życia. Artystka stara się również pokazać różne kolory swojego głosu. Raz jej wokal jest bardzo dziewczęcy (S.O.S), kiedy indziej słychać w nim nostalgię i smutek ( Boite En Argent, Love Story). Dziewczyna oferuje słuchaczowi mieszankę gatunkową. Na jej płycie są nie tylko ballady, ale też elementy muzyki reggae (Tu Ne M’Entends Pas), połączenie popu i R&B( zamykający płytę utwór tytułowy). Usłyszymy tu również inspirację twórczością króla popu Michaela Jacksona , oraz muzyką z filmów Bollywood ( Ego).
Uważam, że w muzyce najpiękniejsze i najważniejsze jest to, że nie możemy jej nie kalkulować, wyliczać".
Adila Sedraïa, bo
tak brzmi prawdziwe imię i nazwisko wokalistki, stworzyła krążek inny niż te , które są ostatnio wydawane. Po
pierwsze dlatego, że w czasach gdy większość artystów decyduje się na repertuar
anglojęzyczny ona śpiewa po francusku. Po drugie sama pisze swoje utwory a to w
dzisiejszej muzyce też nie jest takie oczywiste. Oddaje w ręce słuchaczy
wszystko co ma najlepszego. Genialny głos , przepełnione emocjami teksty ,
które w języku francuskim przez wielu nazywanym językiem miłości brzmią
naprawdę dobrze. Debiutancki album urodzonej w Paryżu artystki to coś świeżego
i niepowtarzalnego, coś co zasługuje na uznanie i uwagę słuchacza. Na koniec
dodam już bardzo subiektywnie, że jestem tą płytą zachwycona i polecam
ją nie tylko miłośnikom piosenki francuskiej. Wystawiam najwyższą notę
z kilku powodów. Po pierwsze ze względu na dobre teksty i ciekawy
wokal. Po drugie za to, że to płyta nagrana w całości po francusku a ja bardzo
lubię ten język. Poza tym jest to muzyka w, której można się zatracić i na
chwilę odpłynąć w świat marzeń.
Źródło cytatów:
http://jazzsoul.pl/2014/06/14/jestem-dzieckiem-swiata-nie-lubie-granic-wywiad-z-indila/
Tekst stanowi oficjalną recenzję dla portalu Debiutex.
Tekst stanowi oficjalną recenzję dla portalu Debiutex.