RBD- to meksykańska grupa muzyczna powstała w 2004r na potrzeby telenoweli "Zbuntowani". Gatunek który prezentowali to latin pop. Zespół tworzyli:
- Anahi
- Dulce Maria
- Alfonso Herrera
- Christopher von Uckermann
- Christian Chavez
- Maite Perroni
Grupa rozpadła się na początku 2009r. Powodem rozwiązania zespołu było to , że część jego członków chciała rozpocząć kariery solowe a pozostali postanowili skupić się na grze w filmach lub serialach telewizyjnych. Zespół w ciągu pięciu lat istnienia nagrał 9 albumów .W trzech różnych językach: hiszpańskim , portugalskim i jeden po angielsku. Zagrał mnóstwo koncertów nie tylko w rodzinnych stronach ale także w Usa , Brazylii , Hiszpanii i wielu innych państwach europejskich. Planowany był także koncert dla fanów z Polski. Jednak ostatecznie grupa nie zawitała do naszego kraju. Zespól nagrał również kilka albumów koncertowych i teledyski do swoich singli. Ich muzykę można było usłyszeć w serialu "Zbuntowani " gdzie zagrali główne role . RBD ma na swoim koncie wiele prestiżowych nagród muzycznych. Ich albumy zostały wydane w takich krajach jak Meksyk, Hiszpania czy Stany Zjednoczone.
Tematem ich piosenek jest głównie miłość ale także problemy z jakimi muszą borykać się młodzi ludzie. Śpiewają o samotności, potrzebie realizacji marzeń trudnych decyzjach i uczuciach, które pojawiają się po raz pierwszy w dorosłym życiu. Takich jak zazdrość miłość przyjaźń, pierwsze wzloty i upadki. Być może grupa powróci z nowym albumem w 2014r.
Recenzja płyty " Nuestro Amor "
" Nuestro amor"( Nasza miłość")- drugi studyjny album meksykańskiego zespołu RBD wydany 22 września 2005r . W wersji podstawowej płyta zawiera 14 utworów w tym jeden cover piosenki Kelly Clarkson " Gone". Na krążku pisenka ta nosi tytuł Me Voy. Album pokrył się platyną już w pierwszym tygodniu sprzedaży. Wyprodukowali go Armando Ávila, Max di Carlo, Carlos Lara, Pedro Damián.
Pierwszym z 4 promujących materiał singli jest piosenka tytułowa .
To zbiór bardzo przyjemnych szybko wpadających w ucho kompozycji. Muzycy tworzący zespół doskonale się uzupełniają. Mają bardzo ciekawe barwy głosu i duże umiejętności wokalne. RBD tworzy zgraną grupę przyjaciół , którzy poznali się na planie serialu. Połączyła ich wspólna pasja jaką jest muzyka. Płyta Nuestro amor wydana została także poza Meksykiem. Album zagościł na półkach sklepów w Brazylii, Hiszpanii i Stanach Zjednoczonych. Długo utrzymywał się w czołówce na listach bestsellerów. Natomiast wszystkie 4 single czyli Nuestro amor, Aun Hay Algo, Tras de mi , Este corazon królowały na radiowych listach przebojów. Wydano także Diamond Edition zawierające 14 standardowych utworów plus CD na, którym znajdują się teledyski, tapety, a także 2 nie publikowane wcześniej piosenki. Album ten to ponad 40 minut fantastycznej latynoskiej muzyki pop. Tematykę utworów na nim zawartych sugeruje już sam tytuł. Tak śpiewają głównie o miłości, ale w bardzo ciekawy sposób. Dobrze razem brzmią wiedzą co im w duszy gra i właśnie taką muzykę prezentują na swoim albumie. Słuchając go można się zrelaksować , odpocząć a przy okazji poznać podstawowe słowa w języku hiszpańskim. Piosenki są różnorodne. Mamy utwory z pazurem ale też spokojne ballady. Każdy znajdzie tu coś dla siebie Z utworów poza singlowych na uwagę zasługują liryczne A tu lado( U twego boku)oraz ogniste Asi Soy Yo( solówka Anahi). Muzyka latino jest specyficzna. Można ją lubić bo jest przyjemna dla ucha ale też wręcz jej nie znosić. Osobiście zaliczam się do tej pierwszej grupy. " Nuestro amor" to krążek idealny na czas wakacji. Płyta lekka i przyjemna . Polecam.
Wgl zaskok megaa.xd
OdpowiedzUsuńMyślałem że dasz jakiegoś Michel Telo czy Gusttavo Lima.
Ale no szacun dla Ciebie.;D
Przyznam się: słuchałem RBD.;D
A gdzie wyczytałaś że może powrócą w 2014 roku?
miło, że Ci się notka podoba . Czyli nie jestem jedyną fanką RBD. Michel Telo nie cierpię go. Tego drugiego nawet nie znam . Coś tam na wikpedi pisze "Pedro Damian, ex-producent zespołu, powiedział, że grupa mogła by powrócić w 2014 roku. Ostatnio jeden z byłych członków - Christian Chavezie że w tym roku napewno nie, ale może w 2014 roku grupa powróci. Jednak nie zalezy to tylko od niego."
UsuńNo to ciekawee..;D
UsuńCiekawe co by nam zaprezentowali gdyby wrócili.;D
też się zastanawiam. Śledzisz solowe kariery członków RBD?
UsuńNigdy nie lubiłam tego pokroju zespołów, zresztą wg dosyć rzadko słucham tego pokroju muzyki. Podobały mi się jakieś dwa kawałki RBD, ale nawet nie pamiętam już tytułów. Ale recenzja bardzo fajna :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas, na felieton o polskim podejściu do indywidualizmu :-)
Bardzo fajny wpis. Ale akrat ta muzyka to nie moje klimaty...
OdpowiedzUsuńPamiętam ten zespół, jakoś nigdy nie mogłam się do niego przekonać...
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post ;)
uwielbiam RBD ;)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę zespołu, ale posłucham muzyki to może sobie przypomnę :)
OdpowiedzUsuńNie mogę zrozumieć co ludzie w nich widzą, ale szanuje ich muzzykę
OdpowiedzUsuńPEACE ;D